Weganizm to nie tylko jedzenie zielska. Jak mówi Małgorzata Kubica, która prowadzi blog wegański Dobre Zielsko, weganizm to przede wszystkim światopogląd i postawa etyczna wobec zwierząt.
.
Chociaż do jedzenia świeżych warzyw i owoców nie trzeba raczej nikogo specjalnie przekonywać, to jeśli chodzi o całkowitą rezygnację z jedzenia mięsa, nie jest to takie proste. Nie każdy też wie, że weganizm wcale nie jest takim młodym wynalazkiem. Dlaczego? Już w 1944 roku zostało założone Towarzystwo Wegańskie w Wielkiej Brytanii, a 4 lata później w Stanach Zjednoczonych. Jednak koniec już z nudnymi datami! Czas na konkrety!
Weganie pod lupą – wywiad z Małgorzatą Kubicą z Dobre Zielsko
Czy zielsko naprawdę jest dobre?
Oczywiście! Jak najwięcej zielska w naszej diecie to podstawa. Ważne by było świeże, różnorodne, różnokolorowe, sezonowe, lokalne, najlepiej z upraw ekologicznych. Podstawą zdrowego odżywiania są warzywa. Bez względu na rodzaj stosowanej diety.
Dlaczego nie jesz mięsa i skąd taka decyzja?
Moja świadomość zdrowego odżywiania pojawiła się, gdy miałam 14 lat i byłam nieco zbuntowaną nastolatką. Zaczęłam sporo czytać na temat odżywiania w ogóle i wywnioskowałam, że mięso nie jest nam potrzebne, aby być zdrowym. Do tego doszły kwestie etyczne oraz ekologiczne. W wieku 16 lat zostałam wegetarianką. Było mi o tyle łatwiej, że nie przepadałam za mięsem i w domu raczej mało się go jadało. Czułam jednak, że weganizm to naturalna kolej rzeczy. Stopniowo odstawiałam nabiał, również ze względów zdrowotnych. W końcu odrzuciłam go zupełnie i przeszłam na dietę roślinną. Z produktów odzwierzęcych akceptuję jedynie miód z lokalnych pasiek. Gwoli ścisłości, jeśli już się mamy ściśle trzymać definicji, miód wegański nie jest.
.
Weganizm a wegetarianizm. Wiele osób nie wie, na czym polega różnica – wyjaśnisz?
Przede wszystkim warto tutaj zdać sobie sprawę, że wegetarianizm i weganizm to nie tylko dieta, to cały światopogląd, postawa etyczna wobec zwierząt i eliminowanie produktów odzwierzęcych we wszelkich aspektach życia – na ile się da. Podkreśla to zwłaszcza weganizm. Jeśli chodzi o samą dietę, to dieta wegetariańska dopuszcza spożywanie jaj, nabiału oraz miodu. Różne są rodzaje wegetarianizmu, np. laktowegetarianizm dopuszcza nabiał, ale odrzuca jaja, natomiast owowegetarianizm dopuszcza jaja (np. od „szczęśliwych” kur), a odrzuca nabiał ze względu na przemysłową produkcję mleka i cierpienie krów. Dieta wegańska to dieta roślinna, czyli odrzuca spożywanie wszelkich produktów odzwierzęcych. Niektórzy weganie spożywają produkty pszczele, gdyż nie widzą tutaj konfliktu pod względem etycznym. Postawy są oczywiście różne i znajdują się argumenty za i przeciw. Ja uważam, że ważny jest zdrowy rozsądek i dieta zgodna z nami samymi, naszymi postawami i przekonaniami. Peace and love!
Czas na mocniejszy akcent, czyli coś, co w sieci krąży od dawna. Memy i żarty z weganizmu i wegan. Skąd taka otoczka wokół tego tematu i jak na nią reagujesz?
„Skąd bierzesz białko? Jadasz trawę? Jadasz kamienie? Będziesz mieć anemię”. To chyba najczęściej słyszane pytania. Zupełnie stereotypowe i racjonalnie bezpodstawne. W produktach roślinnych jest sporo białka i można bardzo łatwo łączyć niezbędne aminokwasy, spożywając różne produkty, np. strączki i zboża. Żywność roślinna jest tak różnorodna, pełna witamin i składników odżywczych i można ją odpowiednio zbilansować.
Co w takim razie jeść zamiast mięsa? To pytanie słyszysz chyba dość często?
Tak. I bardzo go nie lubię. Bo myślę inaczej. Nie lubię tak postawionych pytań. Po prostu wybieram to, co dobre spośród produktów roślinnych i zupełnie nie myślę, że muszę zastępować mięso. Po prostu jadam wartości odżywcze w postaci ulubionych produktów.
Czy dieta wegańska jest droższa od tej, która zawiera mięso?
To zależy. Każda dieta może być droga, jeśli będziemy bazować na droższych, ekologicznych produktach. Podobnie jest z dietą tradycyjną. Na pewno będzie różnica, jeśli z marketowego jedzenia przerzucimy się na produkty eko, bio i te bardziej wyszukane. Oczywiście, warto jadać produkty ekologiczne, które są droższe. Ja stawiam na jakość, ale nie zauważyłam, aby dieta roślinna była droższa od tradycyjnej.
6 Comments
Ja również jestem wege (już prawie 20 lat 🙂 ) i kocham zielsko!
Natomiast nie zgodzę się z autorką, że weg(etari)anizm to przede wszystkim światopogląd. To może być wyłącznie dieta, prowadzona przez osobę, której zwierzęta wcale nie obchodzą. Podobnie jak weg(etari)anizm nie musi być zdrowy i pełny warzyw, a moze opierać sie na frytkach i ciasteczkach.
Wegetarianie tworzą bardzo zróżnicowaną grupę ludzi, warto to podkreślać:-)
Ciekawe podejście Kasiu. My rozmawialiśmy na ten temat tylko z jedną osobą i Małgosia mówiła, jak z jej strony to wygląda. Faktycznie jednak przez każdego, weganizm i wegetarianizm może być zupełnie inaczej rozumiany. Frytki i ciasteczka? Zaintrygowałaś nas! 🙂
Do weganizmu mi daleko, za bardzo jednak lubię mięso, no i mój światopogląd zakłada coś odrębnego – szanuję jednak za zwracanie uwagi na to, co dzieje się w niektórych hodowlach. Bo prawda jest taka, że tego mięsa jemy jednak sporo za dużo 🙂
U nas warzywa są na pierwszym miejscu, uwielbiamy je i szanujemy poglądy osób, które pozbyły się mięsa z diety. A jak u Ciebie z warzywami? Lubisz, dodajesz do potraw? 🙂
Bardzo fajny tekst, podoba mi się 🙂 Weganką nie jestem ale porzucanie mięsa również zaczęłam w wieku lat 14-stu i mimo, że miałam dużo wpadek z racji nie znajomości przepisów, potraw, braku wtedy internetu, nieumiejętności zamiany na inne, to od 5 lat nie jem wcale i dobrze mi z tym 🙂 korci mnie przejście na surową 🙂
Ojj to faktycznie musiało być duże wyzwanie! Teraz przepisów i pomysłów jest tak dużo, że weganie mogą mieć pełne ręce roboty. Wyobraź sobie, jak musiało to wyglądać na początku, w latach 40.! 😀